ja ******le co za ludzie... mowic ze na bank wy***ka albo ponad dwa lata po terminie a on sie ludzi ze dostanie dobry... tak specjalnie dla ciebie uruchomili tasme produkcyjna...
hmmm jak nitrix oxide to powinna byc czerwona, czarna jest ta nowa ale jak mowisz ze jest tyle czasu po terminie to musi byc stara edycja gdzie jest czerwona... a nie chcial bys samego z forsa sprzedac? jestem z wawy i odebrac moge jutro pod wieczor moglbys zrobic foto tego x panda i mi na meila przeslac? Zmieniony przez - Sobczak w dniu [...]
Zrozumielismy. Mam na mysli , ze tamten koles jest idiotą a ze ja gdybym wiedział ze ma rok po terminie , to bym tego nei tknął... Tyle ze wtedy miałem 17 lat... wiec nie pomyslalem , ze ktos moze byc takim d****em zeby wciskać taki szajs... Zmieniony przez - seru2000 w dniu 2013-12-01 23:30:55
Też nie zawsze. Ostatnio wykopałem jogurt, Skyr z tyłu lodówki, się zaplątał. Był jakoś żeby mocno nie przekłamać 32 albo 33 dni po terminie. Nie wyrzuciłem, otwarłem, zbadałem organoleptycznie, wszystko ok., więc zjadłem. I nawet sraczki nie było %-) Bij śmiało, biegunki nie będzie na pewno, co najwyżej dupsko wybuchnie %-)
[...] sprawdź sam smakowo i jak się zachowuje proch (grudy, słaba rozpuszczalność, jakiś rozdział frakcji) i jak będzie wszystko ok to pij i rośnij :-) Dodam tylko, że mój brat miał białko z SFD raz, że otwarte około 2-3lata to jeszcze po terminie ok. 1 rok i białku nic nie było, w środku ani smakowo i wypił aż miło, bo szkoda ponad 0,5kg wyrzucić :-)